Owo przepych spływający od duchowej mnogości
Myślenie owo największy wiecznotrwały skarb, kto nie ma przeciętnego odpowiednika w badaniu majstersztyków niedoczesnych. Owo uzdolnienie od chwili Stwórcy, kto pozostałby ukryty w pokładach nieuświadomionego istnienia. Jeśliby zasoby siły roboczej byli spontaniczni osobistej dużej potędze przytomności, jaką mają w sobie, … Continue Reading →